PŚ w Wiśle: ostateczna decyzja w niedzielę

Kilka godzin wcześniej dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich, Walter Hofer, będzie się w tej sprawie kontaktować z Andrzejem Wąsowiczem, prezesem Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego, organizatorem imprezy. W Wiśle nikt jednak nie bierze pod uwagę możliwości odwołania zawodów.

Na skoczni imienia Adama Małysza kolejny dzień trwa akcja rozprowadzania śniegu na zeskoku. Obsługę obiektu wsparli też wolontariusze, a także pracownicy Klubu Sportowego Wisła Ustronianka. Na szczęście, śniegu nie brakuje.

– Kolejna partia śniegu znalazła się na Podhalu. W godzinach późnowieczornych przyjadą kolejne cztery ciężarówki. To powinno zabezpieczyć nam śnieg na przygotowanie całej skoczni – mówi Wąsowicz.

W Beskidach nieco się ochłodziło, cały czas jednak utrzymują się temperatury dodatnie. Organizatorzy zawodów przestali już je śledzić. – Musimy liczyć się z każdym wariantem. Ze swojej strony dokładamy wszelkich starań, by zawodu się odbyły, by zapewnić dobre warunki zawodnikom i piękne widowisko kibicom – mówi prezes Wąsowicz.